13 thoughts on “Przegląd tygodniowy k-dram 02.10-07.10”

1. W ramach walki z malkontenctwem (swoim własnym 🙂 ) postanawiam jak następuje:
   1. ani słowa o górze Jiri
   2. ani słowa o kondycji naszych ukochanych forów translacyjnych
   3. wybrać wreszcie jakąś ślicznotkę tygodnia

   Co do punktu trzeciego, to od ręki się tego załatwić nie da, ale trzeba wreszcie podjąć męską decyzję. Przyjmuję zatem, że kandydatkami są
   a) Jo Bo Ah
   b) ślicznotka zoperowana
   … i którąś w kolejnym wpisie wybiorę!

   Odpowiedz

   1. Co nagle to po diable i oczywiście muszę zrewidować swoją pochopną powyższą wypowiedź.
      Nie wiem, jakim cudem nie dostrzegłem, że oprócz Jo Bo Ah i Ślicznotki Zoperowanej mamy tu przecież do dyspozycji Shin Min Ah i Han Ji Min!
      Wtopa jak nie przymierzając u autorek sąsiedniego artykułu o najlepszych dramowych nauczycielach…
      Syndrom przesytu dramowego. Tak czy owak pięknością tygodnia zostaje Shin Min Ah.

      Odpowiedz

2. Lady ronnie to szarlatanka, na dzień dobry oszczędny uśmiech Jo Bo Ah a ja jestem w sódmym niebie 🙂
   I ten wyrazisty kolor szminki .

   Odpowiedz

3. Nie chcę, żeby pomyślano ,że seplenię, więc uzupełnie tylko , naturalnie chodziło mi o to siódme Niebo.

   Odpowiedz

4. Co do zacnego kinoshity to wygląda na to, że minimum słów, maksimum treści 🙂

   Odpowiedz

5. To teraz sobie poczytałem newsy:

   – prokuratorzy wojskowi, zemsta? No, brzmi świetnie. Jo Bo Ah w drami takiej poważnej? Hm, no albo nie będzie poważna, albo ta sympatyczna aktorka zmieni swój image. Na pewno rzecz warta monitorowania.

   – Juana też do sprawdzenia, ani amerykańskiej wersji, ani tym bardziej oryginału nie znam, a na ślicznotkę zoperowaną dziewicę (jakby to nie brzmiało 🙂 ) zawsze miło popatrzeć.

   – Hunting dogs rzeczywiście brzmi bardzo obiecująco, ale może właśnie takie jest i stąd problem? Może tam są role, których te słodziaki boją się ze względu na ich trudność lub ze względu na to, że naruszyłyby ich wizerunek słodziaków? Ja trzymam kciuki za ten projekt.

   – żarcie panaceum na porażki zawodowe! Biorę! Po pierwsze to będzie koreańskie żarcie, jak mniemam, a po drugie nie ma to jak bohaterowie outsiderowie.

   – o dramie owianej tajemnicą nie wiemy rzeczywiście nic poza tym, że obsada nie zachwyca

   – o niemieckiej śnieżce też już tu pisałem tyle razy, a dalej nic mi się z tej książki nie przypomniało 🙂 A, były chyba wątki polskie! 🙂

   – sceptycznie podchodzę natomiast do kolejnej propozycji, będącej kolejną już próbą łączenia wątków dramy prawniczej z fantastyką…

   – to już wolę zamiast prawnika z zaświatów prawniczkę z „asparagusem” 🙂

   – natomiast „our blues” wprost oszałamia obsadą i tylko mam nadzieję, że te aktorskie sławy decyzję o wzięciu udziału w dramie podjęły po zapoznaniu się ze scenariuszem. Bo jak tak, to znaczy jak scenariusz jest ok, to już jest mocny kandydat do tytułu dramy roku.

   Odpowiedz

6. Part 1

   1.
   Jo Bo Ah , kobieto, zagraj ty wreszcie w czymś na skalę twojego talentu. Przypominam,że mamy juz dramę o wojsku w tym roku. Co z tego, że będziesz miała postawnego acz nieco mało mobilnego partnera. To nie kategoria dla Ciebie. Wygląda mi to na strzał może nie w kolano, ale w stopę już na pewno tak. Marzy mi się zobaczyć Cię w klasycznym, zimowym melodramacie z Tobą w głównej roli naturalnie.

   2.
   Przyznam, że z obsady „Jane The Virgin”/„Starting Today, We” znany jest mi tylko Sung Hoon z zakazanej oficjalnie dramy, nie istniejącej w jego CV. Nieco sztywny aktor , Mimika twarzy zdecydowanie do poprawy ale to było z sześc lat temu, tam ta jego wada była zaletą. Moze przez ten czas zdążył zrobić postępy. Przynajmniej chciałbym w to wierzyć.
   Temat przedwcześnie , przypadkowo utraconego dziewictwa mimo , że nowatorski, poważny, to lepiej sprawdziłby się mimo wszystko dla mnie w formie komediowej i tu Sung Hoon miałby większe szanse.
   Jak już wspomniałem wcześniej nie znam aktorki, która zagra tu główną rolę. Kto wie, może to ona jest ukrytym asem w rękawie.

   „Edit: Serial amerykański również nie był oryginalną produkcją. A dokładnie był to remake wenezuelskiej telenoweli „Juana la Virgen”.”

   – O Jezu, to same zalety, że to nie amerykańskie.

   3.
   Lee Do Hyun i Kwak Dong Yeon to dwaj interesujący aktorzy młodego pokolenia, jeszcze na dorobku.
   Czyżby u progu kariery strzelali już takie fochy. Rozumiem pokolenie roszczeniowe ale bez przesady.

   „Edit: Trochę dziwi mnie odrzucenie ról w tej dramie, bo wygląda to całkiem solidnie. Może ze scenariuszem jest coś nie tak, albo aktorzy mają inne, lepsze propozycje.”

   – Też zachodzę w głowę jak dwóch podstawowych aktorów mogło odmówić udziału w dramie , która ma tak interesujący przynajmniej na razie sam opis. Nic nie poradzimy Lady ronnie, Lee Do Hyun woli zagrać w „Melancholii”, wiadomo z ” kim „.

   4.
   „Ha Seok Jin potwierdził, że wystąpi w nowej dramie „Three Hundreds of Meals”. Ma to być, oparta na webtoonie o tym samym tytule, historia człowieka, który jedzeniem leczy rany po ciągłych porażkach w pracy. Na razie o dramie niewiele wiadomo, choć przypuszczam, że najwcześniej poleci ona w przyszłym roku.”

   – Sam nie wiem, Ha Seok Jin jest dla mnie niby dobrym aktorem a przy tym jakimś takim trochę bez wyrazu.
   Zgaduję, że to będzie drama o żarłoku. I z każdym epizodem Seok Jina będzie coraz więcej i nie mam tu na myśłi jego czasu gry.

   5.
   „Song Gun Hee oraz Park Se Wan zagrają główne role w nowej dramie Watcha „She’s The Last Weapon”. Na razie fabuła owiana jest tajemnicą, ale wiadomo, że reżyserią produkcji ma zająć się Lee Byung Hun („Extreme Job”, „Twenty”).”

   – Bardzo sympatyczne zestawienie posterów głównej pary , figlarne i psotne 🙂 Nauwa sie skojarzenie jakoby okularnik chciał dokuczyć dziewczynce z rzadko spotykanym wiankiem na głowie .
   Zastanawia co to za stacja ten Watch.

   6.
   „Snow White Must Die” w wydaniu koreańskim wydaję się godne uwagi. Kim Bo Ra zaklepała szybko rolę. Znaczy się, zależy jej. Ja osobiście tej aktorki kompletnie nie kojarzę.
   Ale o czym by ta drama nie była, to wiejskie lokacje, krajobrazy z miejsca przyciągną tu zacnego kinoshitę.
   Ciekawe czy główna para pojedzie do tej miejscowości incognito czy oficjalnie by odkrywać sekrety miejscowej ludności, ludzi , a może potworów.

   Odpowiedz

   1. Powiem tak. Jane the Virgin w wersji amerykańskiej była bardzo komediowa. Oryginału nie widziałam, a wersja USA jest podobno luźna adaptacją. Więc pytanie w którą stronę pójdzie produkcja koreańska… Chyba niedługo ruszają zdjęcia (albo na dniach ruszyły) więc pewnie wkrótce dowiemy się czegoś więcej.

      Odpowiedz

7. „Powiem tak. Jane the Virgin w wersji amerykańskiej była bardzo komediowa. Oryginału nie widziałam, a wersja USA jest podobno luźna adaptacją. Więc pytanie w którą stronę pójdzie produkcja koreańska… Chyba niedługo ruszają zdjęcia (albo na dniach ruszyły) więc pewnie wkrótce dowiemy się czegoś więcej.”

   – Naprawdę nie spodziewałem się, obstawiałem , że to dramat jednak.

   Odpowiedz

8. Part 2

   7.
   Moje pierwsze zetknięcie z Lee Joon Gi , być może nietypowe , bo było to koreańsko japońskie dotknięcie w klasycznym dla tamtego czasu ,melodramacie ” Virgin Snow ” z 2007 r. gdzie zagrał z jedną z moich ulubionych aktorek japońskich, Aoi Miyazaki.
   Ostatni raz Joon Gi zachwycił mnie rolą ” Czarnego Księcia „.
   Tu na posterze wyrażnie widać jak wyzywająco odsłonił ramię.
   W „Again My Life” zagra z nieznaną mi Kim Ji-Eun .
   ” Starszyzna ” w postaci Lee Kyung Younga budzi szacunek.
   Lee Gyu-Hana po ostatniej dramie szalenie polubiłem.
   Fabuła ryzykowna, no bo ktoś umiera i rodzi sie na nowo, jak to pokazać w przekonujący sposób , ale skoro jest Jun Ki należy spodziewać sie wartkiej akcji.
   Przez tyle lat czuł sie jak ryba w wodzie w historykach a tu prosze , ostatnimi czasy , gwałtowna zmiana.

   8.
   Nie ukrywam, że „Unusual Lawyer Woo Young Woo” to mój faworyt, patrząc tylko na samą tematykę.
   Obstawiam, że Park Eun Bin dysponuje odpowiednim kunsztem aktorskim by sprostać tak wymagającą roli.
   Widać, że reżyser dwóch ” Doktorów Romantyków „upodobał sobie zgłębianie stanów chorobowych .
   To może być fascynujące przeżycie wdzieć jak bohaterka otwiera siię na świat i ludzi.

   9.
   Na koniec trzęsienie ziemi, „Our Blues” i tak kalejdoskop gwiazd w jednej dramie?! To wydaję się aż niemożliwe. Kto tu wyłożył miliony wonów na stół ? Módlmy się by to nie byli Ci o których myślę.
   Już bym się bał, że co za dużo to nie zdrowo gdyby nie ta niepozorna para scenarzystki i rezysera , którzy w przeszłości obdarowali nas takimi perełkami jak „That Winter, The Wind Blows” czy „It’s Okay, That’s Love”.

   W tym tygodniu nie było mocnych na Jo Bo Ah, ona nie potrzebowała prosić, ona musiała żwyciężyć.

   Odpowiedz

9. ” Syndrom przesytu dramowego. Tak czy owak pięknością tygodnia zostaje Shin Min Ah. ”

   – Rozumiem, że to z Waszmośći strony taka ” Nagroda Pociechy „, skoro sensacyjnie przegrywa w innej kategorii.

   Odpowiedz

10. ” ani słowa o górze Jiri ”

    – I bardzo dobrze, niech ta prastara, wiekowa góra sama do nas przemówi.

    Odpowiedz

11. ” ani słowa o kondycji naszych ukochanych forów translacyjnych ”

    – To Waszeci na takowe fora zagląda , ja bym nie śmiał. Nie toleruję translatorstwa.

    Odpowiedz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.