Aktualności

[EKIPA POLECA] „Trup na plaży”. Lato z kryminałem

Absolutnie nie życzymy nikomu takich przygód podczas odpoczynku nad morzem, jednak lato to doskonała pora na produkcje „z dreszczykiem”. W ten sposób możemy na chwilę zapomnieć o nieznośnym i usypiającym upale oraz cieszyć się przyjemnymi letnimi wieczorami, nieraz korzystając z oferty kina „pod chmurką”. Można też zorganizować sobie domowe kino i wybrać jedną (albo więcej, bo czemu nie? 😉 ) produkcję z listy koreańskich kryminałów wybranych przez członkinie MeiQ. Dramy kryminalne to jeden z najciekawszych gatunków, nieraz zaskakujące swoją pomysłowością oraz wciągające intrygującym klimatem, wciągającym scenariuszem i dobrym aktorstwem. 

Nie przeciągając już dłużej, serdecznie zapraszamy do zapoznania się z naszymi propozycjami. A może macie swoje ukochane dramy kryminalne, które wywołały na Was duże wrażenie?

 

eSPe poleca:

Awaken

Nie będę ukrywać, że głównym czynnikiem decydującym o sięgnięciu przeze mnie po tę dramę, był główny aktor Nam Goong Min. Kryminał jest jednym z kilku moich ulubionych gatunków, a tutaj oprócz świetnej fabuły, tajemniczych wydarzeń z przeszłości oraz domieszki zdolności nadprzyrodzonych, mamy zaserwowaną śmietankę doborowych aktorów i genialne wykonanie. Jeśli komuś wydaje się, że jest to tylko ciekawy kryminał z wartką akcją, to może się szykować na niespodzianki psychologiczne, które niekoniecznie będą należały do miłych i lekkich. Poruszane są tu tematy eksperymentów na ludziach w celu osiągnięcia własnych zachłannych celów, jak również możemy obserwować efekty uboczne, z jakimi osoby po eksperymentach muszą się zmagać. Zobaczycie też, jaka niespotykana metoda została wykorzystana do popełniania seryjnych morderstw, o których policja była zawiadamiana wcześniej. Nie chcę za dużo zdradzać, ale muszę przede wszystkim ostrzec, że mimo żartobliwych kwestii, czasami lekko rzucanych przez głównego bohatera, drama momentami jest ciężka i przedstawia psychodeliczny klimat, a większość osób stara się takich unikać. Podejrzewam, że fani gatunku na pewno będą zadowoleni po obejrzeniu tej serii. I jeszcze raz podkreślę – aktorstwo pierwsza klasa! Polecam!

Bad Guys

Muszę przyznać, że dramę oglądałam wieki temu, ale jest jedną z pierwszych, które pojawiają się w mojej głowie na myśl o dobrym kryminale. Drama została wyemitowania jakieś 7 lat temu. Były policjant zgadza się wrócić do jednostki, by pomóc zwalczać narastające przestępstwa, ale ma jeden warunek. Chce to zrobić swoimi metodami, z pomocą przestępców odsiadujących wyrok w więzieniu. magnolia86 podpowiada mi, że warto wspomnieć, iż Ma Dong Seok – który zagrał gangstera, aktorsko wybił się na tej dramie i faktycznie nie można temu zaprzeczyć. Jednak osobiście mam w głowie obraz psychicznego wzroku Park Hae Jina, dla którego rola najmłodszego seryjnego mordercy była idealna! I wiem, że nie tylko ja tak uważam… Na dokładkę mamy jeszcze zabójcę na zlecenie, w którego rolę wcielił się Jo Dong Hyuk. A żeby nie było zbyt męsko, do tego niezwykłego składu dołącza pani inspektor – w tej roli Gang Ye Won. Każdy z przedstawionych w dramie bohaterów ma swój niepowtarzalny charakter i historię, która przedstawiana jest między kolejnymi polowaniami na nieuchwytnych przestępców. Jak na tamte lata, pomysł wykorzystania „Bad Guys’ów” do ścigania brutalnych przestępców, był dość oryginalny, a seria cieszyła się sporą oglądalnością. Według mnie jest to pozycja obowiązkowa dla fanów seriali kryminalnych!

 


ivati poleca:

Tell me what you saw

Powodem, dla którego polecam tę dramę jest Jang Hyuk (aktorstwo pierwsza klasa!). W dramie wciela się w rolę Oh Hyun Jae, profilera kryminalnego, który po śmierci narzeczonej zaszywa się w odosobnieniu. Sceny z jego udziałem najbardziej uwielbiam. Cała kreacja tej postaci jest niesamowita, nawet Massimo mu nierówny… Dobra, chyba weszłam właśnie na zakazane tereny, wróćmy więc na właściwą drogę. Poza cudownym Oh Hyun Jae jest też Cha Soo Young z pamięcią tak dobrą, że żal mi jej chłopaka, który zapomni o rocznicy związku (nie pamiętam, czy ma drugą połówkę w dramie, to tylko domniemany chłopak). Jak w każdej dramie z policjantami w roli głównej są też morderstwa. Nasza bohaterka ma za zadanie złapać zabójcę, który został uznany za zmarłego. Jeśli się nie mylę, to nazywają go Miętówką (pamiętajcie, nikt nie lubi nieświeżego oddechu, nawet u trupów). Oh Hyun Jae zaczyna ją uczyć wykorzystywania w 100% talentu, by był jak najbardziej przydatny i tak to się ogólnie toczy. Nie chcę też zbyt dużo zdradzać, więc na tym zakończę.


ronnie poleca:

Wybór był trudny, bo kryminały to mój ulubiony gatunek, ale postanowiłam polecić dwie dramy.

Life on Mars

Pierwszą z nich jest  „Life on mars”. Moim zdaniem jest to pozycja obowiązkowa dla każdego fana kryminałów. Mamy tu świetną obsadę, ciekawą historię kryminalną oraz sporą dawkę humoru. Głównym bohaterem jest Han Tae Joo (Jung Kyung Ho), który prowadzi zespół dochodzeniowo-śledczy. Podczas dochodzenia w sprawie seryjnego morderstwa ma wypadek. Gdy budzi się, to odkrywa, że trafił do roku 1988 i jest obecnie detektywem wyznaczonym do pracy na komisariacie policji w małym miasteczku. Przez całą dramę możemy obserwować perypetie głównego bohatera, nowo nawiązywane relacje oraz jego próby powrotu do rzeczywistości. Dodatkową zaletą jest możliwość obejrzenia, jak wyglądała Korea w tamtych czasach oraz posłuchanie muzyki z tego okresu. Jest to jedna z moich ulubionych dram i na pewno kiedyś jeszcze do niej wrócę. 

Trap

Druga to „Trap”. Była to pierwsza drama z mojego ulubionego cyklu „OCN Dramatic Cinema” i chyba jedna z lepszych.  Opowiada ona historię Kang Woo Hyun (Lee Seo Jin), szanowanego prezentera stacji telewizyjnej, który pewnego dnia jedzie wraz z rodziną na wycieczkę w góry. I to właśnie wówczas dochodzi do tragicznych wydarzeń. Sprawą Kanga Woo Hyuna postanawia zająć się doświadczony detektyw Go Dong Kook, który nie cofnie się przed niczym, by odkryć, co kryje się za tragicznymi wydarzeniami. Może fabuła tego nie zwiastuje, ale dla mnie drama była niczym rollercoaster. Gdy już myślałam, że wiem, o co w całej historii chodzi, to scenarzysta znów potrafił mnie zaskoczyć. Drama ma tylko siedem odcinków, więc nie ma tam zbędnych zapychaczy, a na koniec zmusza człowieka do przemyśleń. Ogólnie cała seria obfituje w dobre kryminały, choć ten wybitnie należy do moich ulubionych.


Sysia poleca:

Vagabond

W katastrofie samolotu ginie ponad 200 osób, w tym bratanek głównego bohatera Cha Dal-guna (w tej roli Lee Seung-gi). Dal-gun jest przekonany, że katastrofa nie była wypadkiem, więc za wszelką cenę chce dociec prawdy. Jego śladami podąża agentka specjalna Go Hae-ri (Bae Suzy). Najpierw ściga go jako przestępcę, ale w końcu łączy z nim siły i wspólnie, krok po kroku, odkrywają tajemnicę, która kryje się za katastrofą, jednocześnie trafiając na ślady korupcji. Jest to świetna drama akcji z elementami kryminału. Znajdziemy w niej wszystko, czego fani tego gatunku poszukują: tajemnica, pościgi i sporo scen walki. Do tego możemy podziwiać świetne kreacje aktorskie Lee Seun-gi i Bae Suzy oraz piękne zakątki Maroka. 

Planowany jest drugi sezon tej dramy, jednak ze względu na sytuację epidemiologiczną, termin emisji był już wielokrotnie przekładany i nie wiadomo czy i kiedy się go doczekamy.


Riva poleca:

Gap Dong

Drama opowiada o seryjnym mordercy, odtwarzającym zbrodnie sprzed wielu lat oraz o grupie detektywów, którzy próbują go złapać. Mimo że dramę oglądałam już dłuższy czas temu, to w głowie nadal mam wyraźny obraz psychopatycznego mordercy świetnie zagranego przez Lee Joona. Osobiście niesamowicie podobała mi się też postać Ji Wool, dziewczyny piszącej webtoony, których fabuła jakimś cudem idealnie pokrywała się z opisem morderstw, które miały dopiero nastąpić, nieświadomej tego, że osobą, która podrzuca jej pomysły, jest niebezpieczny psychopata. Cała drama trzymała w napięciu poprzez zabawę w kotka i myszkę policji z mordercą, bo choć zbrodnie były odtwarzaniem poprzednich wydarzeń i wiele rzeczy można było przewidzieć, to wciąż brakowało tego kluczowego elementu, który pozwalałby na uchwycenie sprawcy i uratowanie kolejnych osób. Osobiście polecam osobom, które lubią nie tylko szybką akcję, ale również psychologiczne zagadki i może odrobinę również nieco lżejszych wątków.


magnolia86 poleca:

Stranger (Secret Forest)

Po obejrzeniu “Sense8” Netflix uparcie podsuwał mi w poleceniach serial “Stranger” (w obu produkcjach wystąpiła Bae Doo Na; na tej platformie można ją zobaczyć także w “Kingdom”). W końcu zaczęłam oglądać i… wpadłam jak śliwka w kompot w świat koreańskich dram. To była jesień 2017 i nie zapowiada się, bym szybko się stąd wydostała. 😉

Nie jest łatwo streścić tę dramę ze względu na jej wielowątkowość oraz galerię świetnie napisanych i odegranych postaci. Niewątpliwie jednak wyróżnia się para głównych bohaterów: Hwang Si Mok (grany przez Cho Seung Woo) – bardzo sumienny i dokładny, ale aspołeczny prokurator oraz policjantka Han Yeo Jin (Bae Doo Na). Co chwila na siebie wpadają w prowadzonych przez nich sprawach, czasem przeszkadzając sobie, a czasem pomagając, aż stają się czymś w rodzaju specjalnego duetu, a wkrótce zespołu próbującego rozwikłać coraz bardziej skomplikowaną serię zabójstw, które okazują się być ściśle powiązane ze sprawami korupcji w policji oraz w prokuraturze.

Choć akcja tej dramy na początku powoli się rozkręca, to bardzo ciekawie i spójnie łączy różne wątki, aż w pewnym momencie ładnie przyspiesza i wciąga bez reszty. Twórcy nie zapomnieli przy tym o samych postaciach, każda z nich ma swoją własną osobowość, swoje motywacje, historie, a także własną definicję sprawiedliwości. Właśnie różnorodne podejście do sprawiedliwości i wymierzania kary, a także do zadań związanych z własną pozycją zawodowo-społeczną wydają się być leitmotivem tej dramy. I zostaje kontynuowana w drugim sezonie dramy, gdzie spotykamy się ponownie z częścią bohaterów po kilku latach od wydarzeń z pierwszego sezonu.