Aktualności

„All I want is you”. O miłosnych wyznaniach w dramach

W tłumaczonej przez naszą ekipę chińskiej dramie „Dream Garden” możemy zobaczyć wiele uroczych scen pomiędzy głównymi bohaterami, Lin Shen i Xiao Xiao. Szczególnie spodobała się nam scena, w której Lin Shen w nietypowy sposób zaproponował swojej asystentce, by została jego dziewczyną. Możecie zresztą to zobaczyć na poniższym filmiku.

Czyż to nie słodkie? 😉

Pomyślałam, że fajnie byłoby podzielić się z Wami kilkoma moimi ulubionymi scenami z wyznaniami miłosnymi z koreańskich czy chińskich dram. Okazja ku temu jest dość oczywista, ale warto pamiętać, że Walentynki to nie jedyna dobra okazja, by powiedzieć kilka ważnych słów swojej sympatii. Czasem potrzeba odwagi, by zebrać się na takie wyznanie, zaś lęk przed odrzuceniem bywa paraliżujący, jednak duszenie w sobie uczuć i zwlekanie z ich ujawnieniem może wcale nie przynieść oczekiwanych rezultatów.

Poniższa lista nie jest rankingiem, z pewnością też nie uwzględniłam wielu znanych scen. To subiektywne zestawienie, będące też wyrazem uwielbienia dla niektórych ukochanych postaci, którym szczerze kibicowałam i do których historii chętnie wracałam. A przecież powroty do już obejrzanych produkcji wcale nie są takie łatwe, kiedy ma się jeszcze tyyyle do obejrzenia, prawda? 😉 Uwaga, opisy mogą zawierać spoilery!


Put Your Head on My Shoulder

Pozostając jeszcze chwilę w świecie chińskich dram… Przyznam, że gdy mam ochotę na coś lekkiego i słodkiego, to zwykle sięgam po chińską dramę, zazwyczaj ze szkolnym lub uniwersyteckim wątkiem. Jedną z moich ulubionych produkcji tego rodzaju jest niewątpliwie „Put Your Head on My Shoulder” z udziałem Lin Yi, Xing Fei i Xiaotian Tang (ostatnią dwójkę aktorów możecie obejrzeć także w przetłumaczonej przez nas „My Little Happiness”). Jest to opowieść o wolno rozwijającym się uczuciu pomiędzy Situ Mo a Gu Wei Yi. Ona jest studentką księgowości, szukającą własnej życiowej ścieżki w obliczu zbliżającego się końca studiów, on wybitnym studentem fizyki, emanującym spokojem i racjonalnym podejściem do świata. To spotkanie przeciwieństw, które dopełniają się, dając drugiej osobie nowe emocje, doświadczenia i cele. O tym, jak czasem ta kontrastowość osobowości bywa wyzwaniem, dobitnie pokazuje właśnie scena wyznania miłosnego. Zostało ono dokładnie przemyślane przez ścisłowca Gu Wei Yi. Wykorzystał nawet romantyczną okazję, jaką jest pierwszy śnieg. Jednak nie wszystko poszło zgodnie z planem. 😉


W – Two Worlds

Do trzech razy sztuka? Tak można byłoby pomyśleć po obejrzeniu „W – Two Worlds”. Młoda lekarka Oh Yeon Joo, która utknęła w świecie komiksu, próbuje wszelkich sposobów, by móc wrócić do prawdziwego świata. A jak najlepiej zaskoczyć głównego bohatera i tym samym zakończyć trwający odcinek, co pozwoli jej uciec z fikcyjnego świata? Oczywiście wyznaniami miłosnymi i pocałunkami. Jednak z upływem czasu i po dramatycznych przeżyciach jej uczucia stają się szczere, dlatego też jej kolejne wyznanie porusza do głębi Kang Chula i powoduje poważną zmianę w życiu bohaterów. Bardzo lubię tę scenę oraz całą dramę ze względu na grę głównych aktorów, a także za całkiem dobrze dopracowane łączenie tych dwóch światów, prawdziwego i komiksowego.


Strong Woman Do Bong Soon

Będąc jeszcze pod urokiem Park Hyung Shika, występującego w „Happiness” (także tłumaczonej przez naszą ekipę 😉 ), powtórzyłam sobie ostatnio „Strong Woman Do Bong Soon”. Ach, nie dziwię się, czemu dla naszej szefowej Rivy ideałem chłopaka jest Ahn Min Hyuk z tej dramy, grany właśnie przez Park Hyung Shika. Naprawdę ciężko wzbronić się przed jego nietuzinkowym charakterem, bezpośredniością, czasem może irytującymi zachowaniami, za którymi jednak kryje się ogrom głębokich uczuć dla Do Bong Soon. Na podziw zasługuje także jego upór, dzięki któremu stopniowo przełamuje wieloletnie jednostronne zauroczenie dziewczyny do jej przyjaciela-policjanta. Ahn Min Hyuk kilkakrotnie okazuje swoje uczucia. Najbardziej lubię to pierwsze, gdzie jeszcze nic nie jest nazwane wprost, ale relacja bohaterów nabiera już innego charakteru.


Something in the Rain

Przyznanie się do lubienia kogoś mocno nie musi się wyrażać tylko w słowach czy pocałunkach. To może być także jeden niepozorny gest. Świetnie to ukazuje scena w „Something in the Rain”: bar, grono znajomych, którzy są bardzo ciekawi życia romantycznego głównych bohaterów. To nie są sprzyjające okoliczności, a jednak Yoon Jin Ah udaje się w prosty sposób dać znać Seo Joon Hee, że odwzajemnia jego uczucie. Cudowna scena!


One More Happy Ending

Przyznam szczerze, że niewiele już pamiętam z tej dramy. Jednak w pamięci utkwiła mi mocno jedna scena, właśnie wyznanie uczuć jednej z głównych bohaterek, Han Mi Mo. Po wielu nieudanych związkach oraz trudnych doświadczeniach z udziałem sąsiada, a zarazem przyjaciela z dzieciństwa, obawia się rozpocząć nowy związek, nawet jeśli jej uczucie do Song Soo Hyuka staje się z czasem coraz silniejsze. Kiedy jednak widzi go na ławce, gdzie zwykle się spotykali, nie jest już w stanie powstrzymać swoich emocji. Daje upust swojej frustracji, nie ukrywa swoich obaw, ale także wyraża nadzieję, że dotychczas skryty i powolny Song Soo Hyuk wykona w końcu krok ku niej.
Niestety nie byłam w stanie znaleźć filmiku z tą sceną (i w ogóle ta drama jest dość trudno dostępna), wierzcie mi jednak na słowo, to piękna i świetnie zagrana scena.


Reply 1988

Jednak nie wszystkie uczucia zostają odwzajemnione, a wyznania miłosne zaakceptowane. W dramach szczególnie boleśnie doświadczają tego przede wszystkim postacie odgrywające rolę second lead. Mało kto wyraził to w taki piękny, choć jednocześnie przejmująco smutny sposób, jak Kim Jung Hwan w „Reply 1988”. Ten poruszający monolog jeszcze bardziej łamie serca, gdy zostaje zamieniony w żart.


Jestem pewna, że i Wy macie swoje ulubione sceny z wyznaniem uczuć w azjatyckich dramach. Podzielcie się nimi z nami!